Polscy turyści dobrze odnajdą się w Sewilli w porze śniadaniowej, bowiem podstawą pierwszego posiłku jest tu pieczywo. Bułki (rzadziej chleb) są podpiekane i podawane z różnymi dodatkami. Króluje pomidor (w formie przecieru lub świeży) i oliwa z oliwek. Inne popularne składniki to słynna suszona szynka, „kolorowy” smalec (z dodatkiem suszonej papryki, oregano, czosnku) i pasztet. Wielbiciele słodkiego mogą jednak śmiało poprosić o masło i dżem. Alternatywą dla tostady są churros, dostępne tylko w niektórych kawiarniach, z ciasta mącznego (de rueda) lub ziemniaczanego (de papa). Te pierwsze są grubsze, bardziej puszyste i chrupiące, te drugie — mięciutkie i delikatne. Podaje się je z gorącą czekoladą lub po prostu kawą z mlekiem (w Sewilli tradycyjnie podawaną w charakterystycznych szklaneczkach). Do tego, gdzie indziej, jak nie w stolicy pomarańczy, Sewilli, wypijecie tak pyszny (i tani!) świeżo wyciskany sok?